Witam Moje Drogie Czytelniczki po tygodniowej przerwie. Ostatni tydzień toczył się wokół najróżniejszych spraw. Na bloga nie wystarczyło ani sił ani czasu. Zaplanowane notki poszły w kąt. Z nowym tygodniem mam nadzieję, że będzie lepiej ...
Lato zbliża się wielkimi krokami. Lato to m.in. sandałki. A jak tu pokazać stopy kiedy brak im doskonałości? Nogi i stopy to mój wielki problem. Sprawiają mi trochę kłopotów więc dbam o nie szczególnie. Kremów do stóp ci u mnie dostatek.
Dostatek trochę mnie przytłoczył. Pozbierałam dzisiaj moje kremy do stóp, aby wybrać jeden z nich i napisać recenzję. Tylko który? Utknęłam. Zapytam więc moje Czytelniczki. O którym kosmetyku do stóp chcecie przeczytać w pierwszej kolejności?
Do wyboru mamy:
Alva – Balsam zmiękczający do stóp
Dr. Hauschka – Krem do stóp fitness
Fitne – Żel do nóg i stóp
Organic Shop – Kremowy żel do stóp Ajurwedyjskie Spa
Pierwoje Reshenie – Krem do stóp Łagodzący jaśmin
Provida - Krem do stóp z podbiałem i szałwią
Sylveco – Regenerujący krem do stóp
Na zdjęciu pokazałam jeszcze Lotion rozmarynowy Dr. Hauschka. To mój ulubieniec jeśli chodzi o pielęgnację zmęczonych nóg. Kolejna butelka została rozpoczęta. Recenzję lotionu znajdziecie tutaj.
Wśród prezentowanych kremów do stóp są takie, które polubiłam i takie, po które więcej nie sięgnę.
Który więc ma iść na pierwszy ogień?
Ja poproszę Dr. Hauschka Krem do stóp fitness i jako że uwielbiam zapach jaśminu, Pierwoje Reshenie :)
OdpowiedzUsuńNo to zaczynamy głosowanie :)
UsuńAlva – Balsam zmiękczający do stóp
OdpowiedzUsuńFaktycznie niezłą kolekcję tych kremów masz :) Wyobraź sobie, że ja nie mam na stanie ani jednego. Stopy smaruję tym czego aktualnie używam do ciała. Może to błąd? Zainteresował mnie krem o którym dzisiaj pisała Naturalna Bianka.
OdpowiedzUsuńWracając do głosowania, to ja poproszę o recenzję kremiku Fitne w pierwszej kolejności :)
Czytałam recenzję kremu do stóp u Naturalnej Bianki. Muszę przyznać, że też mnie zainteresował.
UsuńAle masz kolekcję tych kremów! Poczułam się jak ofiara, bo nie mam żadnego! Chętnie poczytałabym o Pierwoje Rieszenije, bo ciekawi mnie ta firma bardzo!
OdpowiedzUsuńNie ofiara! Sądzę, że masz piękne zdrowe stopy, które po prostu nie potrzebują dużo zachodu.
UsuńJestem bardzo ciekawa balsamu z Alvy i Dr. Hauschka kremu do stóp fitness:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Niezła kolekcja, ja jestem jakoś wyjątkowo leniwa jeśli chodzi o stopy i mam tylko jeden krem ;) Czasem się skończy i zapominam dokupić kolejny, wtedy stosuję balsam do ciała również na stopy ;)
OdpowiedzUsuńGdyby stopy Tobie dopiekły to nie byłabyś leniwa :)
UsuńMam tylko jeden krem do stóp... z scholl. Sprawdza się świetnie w sytuacjach kryzysowych - czyli długie chodzenie w obuwiu na wysokim obcasie, szorstkie, niewypoczęte stopy. Na co dzień stosuję olejek musztardowy, który pomimo zapachu sprawdza się świetnie. Stopy smaruję zawsze po kąpieli na noc + frotowe skarpety. Od kiedy się poznaliśmy nie wyobrażam sobie stosować innego nawilżacza:)
OdpowiedzUsuńDzięki za wskazówkę :) Nie stosowałam nigdy oleku musztardowego.
Usuńa mnie zainteresował żel z organic shop :)
OdpowiedzUsuńZdradzę tylko, że zapach ma słodki :)
Usuńtroszkę tego masz :) co ja piszę troszkę-cały arsenał :) u mnie skromniej-2 produkty do stóp mam :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że kolekcja solidna :)
Usuńmasz tego :)) moze ten Organic Shop – Kremowy żel do stóp Ajurwedyjskie Spa??????????
OdpowiedzUsuńMoże :)
UsuńPoczytałam o balsamie Alva i kremie Provida. Ja na stopy najczęściej stosuję masło karite. Mam także krem Aluny, który bardzo polubiłam. Kolekcja Twoja robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńCzytałam u Ciebie o kremie Aluna. Bardzo mnie zaciekawił.
Usuńświetna kolekcja, interesuje mnie w pierwszej kolejności Alva – Balsam zmiękczający do stóp
OdpowiedzUsuńWidzę, że Alva wysuwa się na prowadzenie :)
Usuńja jestem daleko w tyle jeśli chodzi o produkty do stóp :/
OdpowiedzUsuńZ tego wnioskuję, że stopy mam w idealnym stanie :)
UsuńZ Twojej kolekcji znam tylko krem Sylveco. Z chęcią poczytam recenzje pozostałych kosmetyków bo jestem ich ciekawa.
OdpowiedzUsuńTylko który pierwszy? Liczę i liczę, na prowadzeniu Alva. Wypatrujcie więc recenzji Alvy :)
UsuńSporo tych kosmetyków. Ja mam tylko jedne apteczne smarowidło z mocznikiem. Nie ukrywam, że chętnie bym poczytała o wszystkich, które masz bo muszę w końcu zaopatrzyć się w jakiś naturalny kremiki. Wybór jest trudny.
OdpowiedzUsuńZ czasem pewnie o każdym napiszę :)
Usuńhmmm mnie by interesowało Sylveco :) ale pozostałe także są ciekawe więc będę wyczekiwać recenzji ;D
OdpowiedzUsuńBędzie o o Sylveco :)
UsuńO rety, naprawdę imponująca kolekcja. Ja też miałabym się czym pochwalić, bo bez żadnego umiaru kolekcjonuję balsamy i mleczka do ciała :), a krem do stóp mam tylko jeden, ale to dla mnie wystarczająca pielęgnacja :) Regenerujacy krem Sorayi. Doskonale nawilża, stópki są miękkie i gładkie i doskonale działa na pięty / zapobiega twardnieniu i rogowaceniu naskórka /
OdpowiedzUsuń