Dla Was piszę

23 września 2012

Kobieca sól kąpielowa hand made by Łucja

Nie jestem zbyt dobra w komponowaniu własnych kosmetyków. Tego bakcyla nie połknęłam. Lubię jednak komponować sole kąpielowe. Na blogu Lili Naturalna natknęłam się na „Lili Solne Wyzwanie”. Kreatywny konkurs solny bardzo mi się spodobał. Oczywiście postanowiłam, że wezmę w nim udział.

O walorach soli w pielęgnacji nie trzeba nikogo przekonywać. Dlaczego używamy soli do kąpieli?
Sól kamienna i soda oczyszczona są solami sodowymi, zmiękczają twardą wodę i pomagają mydłu lepiej działać, powodując wytwarzanie większej ilości piany.
Sól gorzka (siarczan magnezu, epsomit), która zawiera magnez, nie zmiękcza wody, koi za to ból mięśni.
Moja kąpielowa sól nie będzie zbyt oryginalna. Tylko sól, olejki i trochę płatków róży.  Jej wykonanie jest bardzo proste. Zajęło mi znacznie mniej czasu niż zrobienie zdjęć do tej notki.
Moją sól kąpielową postanowiłam nazwać Kobiecą solą kąpielową. Dlaczego taka nazwa? O tym na końcu tej notki.

Do wykonania mojej soli kąpielowej użyłam:
ü  sól kamienna – około 1 szklanki (połowa szklanki soli bardzo grubej, połowa drobniejszej)
ü  sól gorzka – 25 g (niekoniecznie)
ü  soda oczyszczona ( 1 łyżka)
ü  olejki eteryczne (50 kropli)
ü  barwnik kosmetyczny – czerwony
ü  suszone płatki róży pomarszczonej
Wszystkie suche składniki wsypałam do blaszanej miseczki. Wymieszałam. Dodałam dwie krople czerwonego barwnika. Sól nie uzyskała jednolitego różowego koloru. Tylko niektóre kryształki się zabarwiły. Woda w wannie  jednak będzie miała delikatny kolor.
Dodałam olejki eteryczne:
ü  olejek drzewa różanego – 25 kropli
ü  olejek bergamotowy – 20 kropli
ü  olejek szałwii muszkatołowej – 7 kropli
Używam olejków Dr Beta. To dobre sprawdzone olejki.
Do kompozycji zapachowej używałam także bułgarskiego  produktu o nazwie „Perfume Essence Rose”  (3 krople). Nie jest to „prawdziwy” olejek różany.  Przypuszczam, że to jest to esencja zapachowa. Doskonale nadaje się do soli zapachowej.
A teraz kilka słów na temat użytych przeze mnie olejków eterycznych .
Olejek drzewa różanego ma świeży, kwiatowy, delikatny zapach.  Przywraca równowagę psychiczną. Łagodzi bóle głowy.
Olejek bergamotowy ma świeży, orzeźwiający, cytrusowy zapach.  Działa antyseptycznie, dezodoryzująco, przeciwstresowo i przeciwdepresyjnie.
Olejek szałwii muszkatołowej ma mocny, ziołowy i wyrazisty aromat. Jest silnym antyseptykiem. Uspokaja, łagodzi napięcia i depresje, łagodzi problemy menopauzy, wzmacnia system immunologiczny.
Na wstępie tej notki napisałam, że nazwałam moją sól „kobiecą”.  Z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest piękny kwiatowy zapach. Drugim powodem jest działanie olejków. Olejki te skutecznie łagodzą „kobiece humory”.
Zapraszam Was do robienia własnych soli kąpielowych oraz podzielenia się pomysłami w ramach konkursu „Lili Solne Wyzwanie”.

51 komentarzy:

  1. Wygląda prześlicznie :) Ja niestety nie posiadam wanny, ale sole używam, gdy robię sobie kąpiel stóp - i uwielbiam takie z różą.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja nie mam wanny, chociaż taką do stóp bym zmajstrowała :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam chęć robienia własnych kosmetyków. Ja póki co chyba zbyt leniwa jestem i cierpię na brak czasu :) Sól wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam to samo z czasem. Sól kąpielowa zajmuje ... kilka minut. A potem przyjemność kąpieli.

      Usuń
  4. Niby prosty pomysł, ale nie wpadłabym na to!

    OdpowiedzUsuń
  5. Brak mi cierpliwości do tego typu zabaw ;)
    Jestem leniuchem, kupuję gotowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cierpliwości nie trzeba. Raz, dwa i zrobione. Nie lubię przepłacać za sól kąpielową. Te w sklepach są drogie.

      Usuń
  6. Nigdy nie robiłam sama kosmetyków. Skoro przechodzę na naturalna pielęgnację więc może czas zacząć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak naprawdę to robię tylko sole :)Kremy, balsamy to dla mnie wyższa szkoła jazdy.

      Usuń
  7. Bardzo ciekawa sól do kąpieli. I pięknie wygląda. Aż mam ochotę zanurzyć się w kąpieli z Twoją solą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję sięgnąc po sól i działać. Wiem, że lubisz sole. Czytałam u Ciebie na blogu.

      Usuń
  8. Jaka urocza! Uwielbiam takie klimaty, akurat mam suszone płatki róż, skorzystam z przepisu :* Cudny słoiczek z romantyczną pokryweczką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak to musi pieknie pachniec......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiatowo, trochę różą, ale nie mdło. Szałwia nadaje charakteru.

      Usuń
  10. Świetny pomysł:))) Bardzo ładnie to wygląda, sól, dodatki i opakowanie - extra.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna!
    Ślicznie opakowana :)
    Ja też będę robić, z tym, że na jutro sobie zaplanowałam działanie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na Twoją sól. Ty jesteś dla mnie mistrzynią pomysłów, tych z górnej półki. Sól to takie niziny :)

      Usuń
    2. Łii tam, przesadzasz :)
      Wychodzę z założenia, że to co proste, jest najfajniejsze :)

      Usuń
  12. Wygląda super! Nie tylko sam pomysł, ale też opakowanie świetnie dopasowane!

    OdpowiedzUsuń
  13. ślicznie to wygląda w tym słoiczku :) fajny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  14. Slicznie wyglada ta sol i podoba mi sie jej nakierowanie na kobiety :) nie tylko z wygladu, ale i sposob dzialania :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiscie, ze lubie do Ciebie wpadac! I dzieki Tobie kupilam sobie pierwsze mydelka (bo az 3) aleppo :))

      Usuń
  15. Wygląda bardzo zachęcająco, jak z dobrej mydlarni. Aż mam ochotę na zrobienie takiej soli. Też bardzo lubię olejki dr Beta.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nigdy nie robiłam sama żadnych kosmetyków ale może czas zacząć ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie robię sama takich eksperymentów, wszystko jest dostępne, nie chciało by mi się tym zajmować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wszystko jest dostępne ... Zrobienie własnej pachnącej soli to całkiem bezpieczny eksperyment. W

      Usuń
  18. Ślicznie wygląda, takie domowe kosmetyki są bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny pomysł i bardzo ładne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo fajny pomysł ,super wygląd

    OdpowiedzUsuń
  21. już czuję ten zapach, uwielbiam zapach róż, i pomyśleć, że dawniej nie przepadałam za tym zapachem, hydrolat różany skutecznie udrożnił mi w tej kwestii nos

    OdpowiedzUsuń
  22. kwiatowa sól :D lubię pachnące kąpiele :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale ta sól pięknie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  25. sól jest prześliczna zamknięta w ślicznie udekorowanym słoiczku.Co do nazwy strzał w dziesiątkę bardzo kobieca :))) ps.piękne serwetki gdzie takie można nabyć? chętnie użyła bym ich do decoupage

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna ta Twoja sól. Pozwolę sobie skopiować zestaw olejków eterycznych, których użyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  27. Może też se taką zrobię? Hmmm :) Gratuluję wygranej u LILI :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Widzę, że sól zwyciężyła w solym konkurie. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Taka buteleczka z solą to ozdoba łazienki!!

    OdpowiedzUsuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...