Lavera należy do moich ulubionych marek
kosmetycznych. Jak więc się oprzeć kiedy
pojawiły się kosmetyki z napisem „NEU”?
Nie oparłam się. I takim sposobem mam dwie nowości do
Lavery.
Lavera – Szampon do włosów normalnych z ekstraktem z
bio-jabłek
Lavera – Odżywka do włosów normalnych z ekstraktem z
bio-jabłek
Nigdy nie przepadałam za zapachem jabłek w kosmetykach. To chyba za sprawą doświadczeń z wczesnego
dzieciństwa, kiedy do mycia włosów udawało się zdobyć tylko szampon o nazwie „Zielone
jabłuszko”.
Postanowiłam inaczej spojrzeć na jabłka w kosmetykach za sprawą
książki „ABC kosmetyki naturalnej”.
Autorka wymienia takie oto właściwości jabłek:
ü
zawiera dużo błonnika i pektyn, które oczyszczają
organizm m.in. z trujących substancji
ü
odżywia
ü
odświeża
ü
oczyszcza
ü
wygładza
ü
ujędrnia
ü
nawilża
ü
rozświetla
ü
regeneruje
ü
wzmacnia
Musiałam. Na recenzję
jeszcze za wcześnie. Mimo, że nie zużyłam poprzedniego szamponu i odżywki już wypróbowałam jabłkową Laverę. Powiem tyle –
zapach zachwyca. Zamykając oczy mam wrażenie,
że wącham kosz zerwanych jabłek w sadzie po deszczu, a nie własne włosy. Na
ocenę działania przyjdzie czas. Moje
nowości kupiłam tutaj.
Lavera funkcjonuje już na rynku 25 lat. Uważam, że to gwarancja stabilności, rozwoju, uczciwego podejścia do klienta, a co za tym idzie dobrego produktu. Jest niewiele młodsza ode mnie. Doceniam takie
marki .
Te dwa produkty to oczywiście nie koniec nowości. Wśród nowych produktów znalazł się krem BB, seria
dla mężczyzn men-sensitiv, kosmetyki z
bio-wiesiołkiem i masłem shea. To chyba
taki prenezt na urodziny.
Znacie Laverę?
nie znam tej marki. Czekam na recenzję:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńWarto poznać Laverę. Od dawna jestem u Ciebie :)
Usuńczekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńTrochę czasu musi upłynąć.
UsuńJabłka?? To bardzo, ale to bardzo zachęcające :D Będę się za tym rozglądać.
OdpowiedzUsuńZnalazłąm te kosmetyki tylko w jednym sklepie, na www.zdowe-kosmetyki.pl
Usuńnie znam jeszcze tych produktow, ale beda nastepne po tych co wykoncze;)
OdpowiedzUsuńPóki co nikt nie zna Lavery jabłkowej. To nowość.
UsuńNie znam tej firmy, jednak zapach jabłek brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńZapach jest fantastyczny.
UsuńCiekawe te nowości - czekam na recenzje jak się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńCoś dla wielbicielek jabłuszek :)
Usuńnie znam tej marki, a zielone jabłuszko pamiętam z dzieciństwa, to była moja zapachowa miłość
OdpowiedzUsuńPS
ten żel dostałam już spory czas temu, chyba ze 2-3 tygodnie jest już mój :)
całuski
Mój adres zaginął gdzieś w sieci :( A jeśli chodzi o zielone jabłuszko z dziciństwa.... obecnie Lavera przełamuje tę traumę :)
UsuńNie znam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
Warta poznania :)
UsuńJabłko może być kuszące :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jabłkiem kusiła niejaka Ewa :) Jej się udało uwieść Adama.
UsuńJak już przetestujesz odżywkę to koniecznie daj znać jaka jest :)
OdpowiedzUsuńPewnie za miesiąc coś więcej będę mogła powiedzieć.
UsuńUżywam produktów tej firmy od około dwóch lat. O większości stosowanych dotąd kosmetyków Lavera mam bardzo dobre zdanie, o części wyrażam dobrą opinię. Jak dotąd nie spotkało mnie rozczarowanie.
OdpowiedzUsuńJabłko mnie zainteresowało.
Pozdrawiam
Ja także się nie zawiodłam. Jedne lubię bardziej, inne mniej.
Usuńnic z tej firmy jeszcze nie miałam, ale pomyślę nad szamponem i odżywką :D ostatnio włącza mi się włosomaniactwo :)
OdpowiedzUsuńKochana te produkty w składzie nie mają SLS, SLES, silikonów, parabenów i/ tym podobnych?
Składy są przyzwoite. Możesz zapoznać się z nimi na stronie www.zdrowe-kosmetyki.pl
UsuńChętnie przeczytam recenzję, nie próbowałam kosmetyków do włosów z Lavery, poza jakąś próbką. jak się sprawdzi, chętnie kupię:)
OdpowiedzUsuńJa lubię Laverę. Ich mleczka do włosów u mnie się sprawdzają. Nie o wszystkich pisałam.
UsuńMiałam z Lavery tylko pastę do zębów, ale była rewelacyjna i chce więcej!
OdpowiedzUsuńPasta Lavery u mnie także się sprawdza.
Usuńuwielbiam Lavere - to moja ulubiona Firma - Maja naprawde swietne kosmetyki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLavera to i mój jeden z faworytów :)
UsuńChętnie kiedyś wypróbuje:))
OdpowiedzUsuńWsród kosmetyków LAvary każdy znajdzie coś dla siebie.
UsuńJeszcze nie miałam nic z Lavery, ale kiedyś na pewno się skuszę :)Ten jabłkowy zapach musi być obłędny :)
OdpowiedzUsuńPiękny i apetyczny :)
UsuńBardzo lubię jabłka. Ale kosmetyku wykorzystującego ten owoc nie miałam.
OdpowiedzUsuńJabłka chyba sporadycznie wykorzystywane są w kosmetykach.
Usuńja znam i mają ciekawą ofertę produktową. Nowości też są kuszące :) Ja osobiście używam tylko octu jabłkowego jeśli chodzi o kosmetyki i efekty są zadowalające!
OdpowiedzUsuńOcet jabłkowy jest mi doskonale znany :) Przede wszystkim w formie smacznego porannego napoju.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńBardzo lubie kosmetyki lavery ale niestety nie naleza do najtanszych. Spodobal mi sie twoj blog, dodaje do obserwowania i zapraszam do mnie :)
Masz rację co do cen. Chociaż uważam, że wśród naturalnych kosmetyków to jedne z tańszych. Dla mnie ważne jest także to, że marka już 25 lat jest na rynku.
UsuńMnie ten szampon nie podpasował. Jest za wodnisty. Plącze włosy. Być może byłoby inaczej gdybym używała razem z odżywką jabłkową.
OdpowiedzUsuń