Recenzji kosmetyków rosyjskich pojawia się u mnie dużo. To
za sprawą wakacyjnego boomu na nie. W środku zimy przyda się trochę lata,
słodkich owocowych zapachów i tęsknoty za greckimi wyspami. Dzisiaj napiszę o
masce do włosów na bazie organicznego ekstraktu z figi i oleju migdałowego.
Producent tak nas kusi:
„Nasycona maska do włosów wyśmienicie pielęgnuje włosy,
dodaje im jedwabnego blasku, gładkości, sprężystości i przynosi ulgę przy
układaniu i rozczesywaniu włosów.
Sposób użycia: nanieść maskę na wilgotne włosy. Rozdzielić
równomiernie na całej długości. Zostawić na 1-2 minuty, a następnie zmyć wodą.
Skład: Aqua with infusions of Organic Ficus Carica Fruit
Extract, Organic Prunus Amygdalus Dulcis Oil; Cetearyl Alcohol, A, Cetrimonium
Chloride, Behentrimonium Chloride, Cetyl Ether, Guar Hydroxypropyltrimonium
Chloride, Olea Europaea Fruit Oil, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic
Acid, Citric Acid.”
Moja opinia:
Kosmetyki Organic Shop odpowiadają moim potrzebom. Maki do
włosów mają dobre składy. Nie ma w nich SLS, parabenów i silikonu czyli chemii,
której staram się unikać. Pisałam Wam już i masce jaśminowej tej marki (klik).
Moja pozytywna opinia dotyczy także i tej maski. Obie maski różnią się składnikami aktywnymi.
W poprzedniej był olej jojoba. Maska figowa oparta jest na oleju ze słodkich
migdałów. Moim włosom odpowiadają oba oleje. Mam jednak wrażenie, że maska
jaśminowa bardziej nawilżała włosy. Może to kwestia pory roku. Maskę jaśminową
używałam latem. Grecka figa towarzyszy mi zimą. Maska bardzo ładnie pachnie.
Nie wiem czy jest to zapach greckich dojrzałych fig. Nie wiem jak te owoce
pachną. Zapach jest ciepły, słodki, owocowy. Na włosach utrzymuje się kilka
godzin. Obietnice producenta o łatwym rozczesywaniu zostały spełnione. Co do
blasku trudno się wypowiedzieć. Jestem zadowolona z tej maski. Z przyjemnością
sięgnę po kolejną czyli Organiczne Awokado.
Znacie maski Organic Shop?
a powiedz mi czy ta msaka obciaza wlosy bo wiesz jest tak ze nalozysz produkt spluczesz a po wysuszeniu wyglada glowa jakby byla nie umyta:)
OdpowiedzUsuńW mojej ocenie bardziej obciążajaca jest jaśminowa. A właściwie to bardziej nawilżająca. U mnie ta maska spisuje się bardzo dobrze. Mam włosy skłonne do przetłuszczania z suchymi końcówkami. Włosy sa po niej bardzo mięciutkie.
UsuńNie miałam jej :)
OdpowiedzUsuńA miałaś jakąś z Organic Shop?
UsuńNie znam tych masek. Tą bym chciała powąchać :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że technika nie pozwala nam jeszcze zamieszczaś zapachów. Słodki owocowy zapach. Trudno go określić, przyrównać z czymkolwiek.
UsuńTych masek jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbujesz ?
Usuńwłaśnie dzisiaj zastanawiałam się nad tą maską
OdpowiedzUsuńI jaka decyzja ?
UsuńJeszcze dumam gdyż trzymam się projektu denko:) i mam jeszcze maskę drożdżową do wykończenia eh...
UsuńTrzymaj się denka :) Najpierw kończymy to co mamy, a potem zakupy.
UsuńMaska miód i awokado działa wspaniale, jednak jej zapach bardzo mi przeszkadza. Przypomina woń chemicznych farb do włosów, przez to nie mogę jej używać, bo zapach zostaje na włosach.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję figę :)
MArtwisz mnie tym zapachem Awokado. Mam na nią ochotę. Jełśi lubisz kawiatowe zapachy to polecam jaśmin indyjski.
UsuńNie jestem bardzo wybredna, ale akurat zapach tej maski bardzo mi nie odpowiada. Jak chcesz, mogę Ci wysłać "odlewkę", żebyś nie kupowała w ciemno.
UsuńKochana, pewnie, że chcę. ZAwsze warto wypróbować :)
UsuńZapach ciepły i owocowy, to lubię bardzo!
OdpowiedzUsuńKusicielko ;)
Kosmetyki Organic Shop pięknie pachną. Najbardziej to mi szkoda, że płyny do kąpieli zniknęły. Spodoba Ci się zapach tej maski.
UsuńChyba wyprobuje :D niestety nic nie znam z tej firmy.
OdpowiedzUsuńwww.kosmetycznazabawa.blogspot.com
Polecam :)
UsuńTeż nie znam tych masek. Lubię takie słodkie zapachy, zwłaszcza zimą.
OdpowiedzUsuńOrganic Shop ma kilka pachnących perełek :)
UsuńNie znam tej firmy ale starsznie chce poznac <3
OdpowiedzUsuńUważam,że Organic Shop mają naprawdę przyzwoite kosmetyki.
UsuńNie znam, ale chętnie bym poznała.
OdpowiedzUsuńWarto poznać :)
UsuńDla mnie to nowość te maski, ale możliwe, że wkrótce wypróbuję coś OS. Cieszą się one dość pozytywnymi recenzjami :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. U mnie się sprawdziły. Ale u Zielonego Koszyczka nie do końca.
UsuńJuż od jakiegoś czasu zabieram się za recenzję tej maski i powiem szczerze nie wiem jak ją ocenić. Taz zachwyca, raz rozczarowuje. Nie wiem od czego to zależy. Na pewno bardziej służy moim włosom, niż jaśminowa wersja. Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńU mnie obie te maski sprawdzają sie bardzo dobrze. Jaśminowa moje włosy bardziej nawilża. Trudno powiedzieć dlaczego u Ciebie działa raz dobrze, raz źle. MOże jest to związane z szamponem, którego używasz?
UsuńZ kosmetyków Organic Shop miałam tylko peeling do ciała. Na inne kosmetyki tej marki jeszcze się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze miałam płyny do kąpieli. Moja rodzina odżałowć nie może, że już ich nie ma.
Usuńznam tylko z opisów:) być może wypróbuje.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy znam tylko peeling, może skuszę się na ich maski w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńJa muszę pomyśleć o peelingu.
UsuńMialam ta miodowe avokado i bylam bardzo zadowolona. Mocno wygladza.
OdpowiedzUsuńMam coraz więszą ochotę na tę maskę.
Usuńciekawa ta maska.
OdpowiedzUsuńZ powodu działania i zapachu.
UsuńWyglada jak smakowity jogurt =) Niestety nie znam zadnej maski z tego sklepu, ale wszystko przede mna.
OdpowiedzUsuńMnie kojarzy sięjej barwa z malinowym budyniem. ZApach jest rzeczywiście bardzo smakowity.
Usuńtrochę krótki czas pozostawienia na włosach podali, szczególnie jak na maskę... ja i tak rzadko kiedy się tego trzymam
OdpowiedzUsuńMaskę trzymam około 4-5 minut. Wszysto zależy od porannego pośpiechu.
Usuńmaski do włosów uwielbiam ale tylko te, które nie wymagają długiego czasu trzymania na włosach
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o czas to ta jest odpowiednia dla Ciebie ;)
UsuńMoim włosom również służą rosyjskie kosmetyki, dzisiaj akurat rozpoczęłam testowanie balsamu na propolisie brzozowym :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego balsamu. Będę wypatrywać recenzji.
Usuńkolejna maska której jeszcze nie miałam a która mnie ciekawi. Na pewną którąś z masek tej firmy wypróbuję ale sama nie wiem jeszcze jaką :)
OdpowiedzUsuńProponuję zrobic losowanie :)
Usuńznając mnie będę tydzień myśleć i analizować zanim się zdecyduje :P
UsuńRozwaga w zakupach to wspaniała sprawa.
UsuńNie znałam tego wcześniej. Chyba trzeba będzie spróbować.
OdpowiedzUsuńKupiłam, sprawdziłam i napisałam właśnie na swoim blogu recenzję wraz ze zdjęciem... i wiesz co? Mam po niej siano na głowie :C tragiczna
OdpowiedzUsuńPrzykra sprawa :(
Usuń