Czas jakiś temu zrobiłam pokaźne zakupy jeśli chodzi o rosyjskie kosmetyki. Wśród nich znalazł się Spray do włosów i ciała "Żywe witaminy".
Producent tak przestawia nam kosmetyk:
„Spray w mgnieniu oka odżywia włosy oraz ciało, nawilża je i chroni przed szkodliwymi czynnikami. Ekstrakty z maliny moroszki i dzikiej jeżyny bogate w witaminę C regenerują komórki skóry, poprawiając jej elastyczność. Sofora Japońska, naturalne źródło Rutyny aktywizuje proces odnowy komórek skóry. Dzika róża dahurska zawierająca witaminy B, E i beta karoten poprawia strukturę włosa, sprawia, że stają się silne i posłuszne. Ekstrakt z czarnej jagody syberyjskiej przywraca włosom kolor i blask.
Zastosowanie: Spray do stosowania na włosy i ciało. Dla każdego typu cery i włosów.
Sposób użycia: Spryskać czyste ciało i włosy. Zostawić do wchłonięcia.
Skład: Aqua, Schizandra Chinesis Fruit Extract, Pulmonaria Officinalis Extract, Oxalis Acetosella Extract, Rosa Davurica Bud Extract, Vaccinum Angustifolium, Achillea Millefollum Extract, Anthemis Nobilis Flower Extract, Artemisia Vulgaris Extract, Rubus Chamaemorus Fruit Extract, Sophora Japonica Flower Extract, Xantham Gum, Glycerin, Agar, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Retinyl Palmitate, Niacinamide, Chitosan, Algin, Mica, Titanium Dioxide, Iron Oxides, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum.”
Moja opinia:
Spray ten kupiłam pod wpływem pozytywnych opinii blogerek. Zaintrygowało mnie to działanie „w mgnieniu oka” . Odżywiona skóra i piękne włosy to marzenie każdej z nas. Kosmetyk miał być dla mnie kołem ratunkowym. Bogaty roślinny skład dużo obiecuje. Spray ma postać beżowego żelu, w którym zatopiono ceglaste kuleczki.
Pięknie pachnie, jak wszystkie rosyjskie kosmetyki, których używam. Zapach jest kwiatowy. Bardzo wyszukany, z domieszką róży. Żel szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Skórę nawilża, chociaż nie jest to jakieś spektakularne działanie. Znam kosmetyki duże lepiej działające. Na włosach zupełnie się u mnie nie sprawdza. Podsumowując, kosmetyk ten nie zrobił na mnie wrażenia. Nawilża przeciętnie i to wszystko. Główną jego zaletą jest piękny zapach. Z pewnością więcej go nie kupię. Dla mnie to kosmetyk z grupy „robię nic”. Zużyję do końca, bo nie lubię wyrzucać kosmetyków. Nie będę jednak żałować, że się skończył.
Ja nie znam wcale tych kosmetyków..
OdpowiedzUsuńPrzesyłka doszła :* dziękuje!!!
Wśród rosyjskich kosmetyków są i bardzo don=bre i bardzo przeciętne. Cieszę się, że kule dotarły :)
UsuńNiestety nie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuńAle często tak bywa, że jeśli coś ma być do wszystkiego to jest do niczego, albo jest średnie pod względem działania.
Zawsze można używać dla zapachu ;-)
Zapach to atut tego sprayu.
UsuńNie znam, ale jednak mnie zachęciłaś!
OdpowiedzUsuńZachęciła? To taki przeciętniaczek :)
UsuńKurcze, wszyscy zachwalaja rosyjskie kosmetyki, moze i ja się skuszę?
OdpowiedzUsuńMają dobre i przeciętne kosmetyki :)
UsuńJa niedawno zrobiłam spore zamówienie na rosyjskie kosmetyki, ale w końcu zamówiłam tylko kosmetyki do włosów...Zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńCZekam na Twoje recenzje :)
UsuńZastanawiałam się nad jego kupnem. Kusi wyglądem i opisem działania. To już druga negatywna opinia, którą czytam na temat tego kosmetyku. Więc go nie kupię.
OdpowiedzUsuńMożna znaleźć lepsze :)
UsuńSzkoda, że ma przeciętne działanie.
OdpowiedzUsuńJa też żałuję, zwłaszcza, że ładnie pachnie. Ale zapach to nie wszystko :)
Usuńi tak mam chęć wypróbować :]
OdpowiedzUsuńByć może Tobie przypadnie do gustu :)
UsuńKusi mnie ten spray, ale czytam już kolejną opinię o nim, że nic nie robi.
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńDużo dobrego, swego czasu, mówiono o nim na YT.
OdpowiedzUsuńMnie jednak nie przekonuje, więc się nie skuszę.
Takim sposobem zaoszczędziłaś 30 zł :)
Usuńnigdy nie miałam rosyjskich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :) Sporo perełek.
UsuńZastanawiałam się nad kupnem, ale widzę że nie warto :/
OdpowiedzUsuńRaczej nie warto, chyba, że tylko dla zapachu.
Usuńnie używałam jeszcze kosmetyków Rosyjskich ale słyszałam wiele dobrego o nich.Muszę spróbować.Aty swoje gdzieś zamawiasz przez internet czy stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńKupuję na www.kalina-sklep.pl Są jeszcze w www.bioarp.pl Warto porónać ceny.
UsuńKusi mnie już od dawna, ale ostatnio był niedostępny w sklepie kalina. Ja do tej pory używałam kilku produktów z serii Babuszki Agafii i jestem z nich bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa także mam kilka faworytów. Ten spray niestety do nich nie dołączył.
Usuńnie mialam nigdy rosyjskich kosmetykow ... musze sobie cos w koncu od nich zakupic i z pewnoscia przy zakupach posluze sie Twoimi recenzjami bo sa super:))) pa
OdpowiedzUsuń:) Dzięki za miłe słowa :)))
UsuńOpakowanie i zapewnienia o super efektach zachęcają...ale już widziałam kilka złych opinii o nim także też nie kupię
OdpowiedzUsuńNie wiele tracisz nie mając tego sprayu.
UsuńI mnie kusił ten kosmetyk, ale po przeczytaniu kilku niezbyt entuzjastycznych (delikatnie mówiąc) opinii chyba sobie daruję ten zakup.
OdpowiedzUsuńDobra decyzja :) Szkoda wydawać pieniądze na coś tak przeciętnego.
Usuńja jeszcze nie znam kosmetyków rosyjskich, wszystko prze mną, dobrze wiedzieć, że ten można sobie odpuścić :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie. Nic nie stracisz nie poznając tego kosmetyku.
Usuńgdzie mogę taki kupić i za ile? ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam na www.kalina-skelp.pl 30 zł.
UsuńNo cóż przynajmniej zapach Tobie odpowiadał. Mnie kojarzył się z czymś chemicznym i sztucznym. Mój już podałam dalej, bo nie widziałam sensu dalszego męczenia się z tym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapach tak, nawet dzikiej róży moje nazdrza się doszukały, a raczej mózg :) Mnie już nie wiele zostało. Jesienią i zimą wiećej nawilżam skórę. A że ten spray czyni to mizernie to szybko się z nim uporam.
UsuńNie znam wcale, ale tak świetnie wygląda, że od razu 'wpadł mi w oko' :)
OdpowiedzUsuńWygląd jest OK. Działanie już nie.
UsuńJakoś zraziłam się do rosyjskich kosmetyków, tylko jeden z czterech jakie nabyłam jest dobry.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że ciężko trafić. Ja mam takie które mi służą i te baaaaaardzo przeciętne.
UsuńWygląda ślicznie, ale skoro działanie jest średnie ...
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńja polubiłam się z odżywkami do włosów mam po nich idealne włosy :) teraz już zakupiłam drugą do włosów suchych.
OdpowiedzUsuńMnie tylko niektóre pasują z rosyjskich.
Usuńprzemysle kupno , ale kusisz <3
OdpowiedzUsuńChyba wsprost przeciwnie :)
UsuńLadnie wyglada. Zostaja Ci na wlosach te zlote drobinki?
OdpowiedzUsuńNa ciele delikatne ta, na włosach tego nie widziałam :)
UsuńPewnie, że się przyłączę :)
OdpowiedzUsuńDostałam go w tym roku pod choinkę i ma zmieniony skład - nie pachnie kwiatami a zajeżdża chlorem.
OdpowiedzUsuńCzeka na "Wielkie otwarcie" :) Oby spisał się lepiej, niż u Ciebie... :)
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenia. Co oznacza że nic nie robi? Wszystko chyba zależy czego się spodziewamy. Wszelkie odżywki witaminowe wymagają dłuższego stosowania, a efekt nigdy nie jest natychmiastowy.
OdpowiedzUsuń