Miałyście kiedyś kosmetyk, na którym widniało „Made in
Israel”? Jeśli tak, to z pewnością oparty był on o minerały z Morza Martwego.
Cenię sobie sól z Morza Martwego. Służy ona moim stawom. Lubię błoto. Walory
zdrowotne i pielęgnacyjne soli oraz błota są ogromne. Z tego powodu kusiłam się
na kosmetyki izraelskiej marki Health & Beauty, która wykorzystuje sól z
Morza Martwego. Chciałabym Wam przybliżyć tę markę. O marce takie znalazłam
informacje:
„Izraelskie kosmetyki Health & Beauty produkowane są z
minerałów wyekstrahowanych z wody Morza Martwego, błota wydobytego z jego dna
oraz osadów różnych soli na przybrzeżnych skałach. Wzbogacane są jedynie w
witaminy, wyciągi z ziół i innych roślin oraz olejki roślinne. Są to kosmetyki
z minerałami z Morza Martwego regenerujące skórę i opóźniające procesy jej
starzenia się.”
Moje poznawanie marki zaczęło się od Mineralnego dezodorantu w kulce.
Przeczytamy o nim:
„Hypoalergiczny unikalny dezodorant dla skóry normalnej i
wrażliwej. Zawiera naturalne składniki, które zwalczają nieprzyjemny zapach
potu. Szybko wchłania się i nie pozostawia plam na ubraniu. Nie podrażania
skóry po goleniu. Nie zawiera aluminium, które blokuje wydzielanie potu.
Wzbogacony w witaminy C+E+F, ekstrakt z rumianku, rokitnika,
aloesu oraz działających łagodząco na skórę minerałów z Morza Martwego. Zapewnia
24 godzinną świeżość i zmysłowy zapach.
Skład: Purified water, Ceteareth-12, Cetearyl Alkohol, Cetyl
Palmitate, Eumulgin B, Ceteareth-20, Coco-Caprylate/Caprate, Dicaprylyl Ether,
Triethyl Citrate, Carbopol, Sodium chloride, Dead Sea Minerals (Salt),
Tocopheryl Acetate, Ascorbic Acid, Linoleic Acid, Linoleic Oil, Anthemis
Nobilis (Chamomile) Extract, Hippophane Rhamnoides (Sea Buckthorn) Friut Oil,
Aloe Barbadensis Extract, Fragrance.”
Moja opinia:
Po ten dezodorant sięgnęłam przypadkowo. Nie było akurat
mojego ulubionego Coslysa z ałunem. Wybrałam zupełnie nie znaną mi markę. Zakupu
dokonałam trochę w ciemno. Na stronie sprzedawcy niestety nie znalazłam składu.
Tylko informacja: „Kosmetyki Health & Beauty nie zawierają parabenów. Nie
są produkowane z substancji pochodzenia zwierzęcego, ani testowane na
zwierzętach.” Skład jest dla mnie bardzo
ważny. Dezodorant nie zawiera aluminium. To podstawa. Skład nie budzi moich
zastrzeżeń.
Lubię dezodoranty z dużą kulką. Wygodnie się ich używa.
Duża kulka nie zacina się.
Dezodorant dobrze rozprowadza się na skórze.
Stosunkowo szybko wysycha. Nie brudzi ubrań. Na ciemnych ubraniach nie
pozostawia białych śladów. Dezodorant rzeczywiście ładnie pachnie. Zaliczyłabym
go do grupy zapachów kwiatowych. Można o nim powiedzieć, że to zmysłowy zapach.
Dezodorant ma zapewnić 24 godzinną świeżość. Ja takie deklaracje wkładam między
bajki. Muszę dodać, że nie oczekuję całodobowej świeżości. Mnie wystarczy, że
przetrwam tzw. dobę pracowniczą czyli 8-9 godzin w pracy. Używając tego
dezodorantu komfortowo czułam się jakieś 6-7 godzin. A było to podczas
sierpniowych upałów.
Dezodorant ten nie
blokuje procesu pocenia się. Uważam, że jest to dezodorant wart polecenia, ale
nie wszystkim. U osób, którym proces pocenia się nie przeszkadza ten dezodorant
się sprawdzi. Tym, którzy preferują blokery i silne dezodoranty oparte na
solach aluminium nie polecam go.
Jakie wybieracie dezodoranty? Znacie kosmetyki Health &
Beauty?
Ja też wolę dezodoranty nie blokujące procesu pocenia się. Od dawna używam ałunu ale taki dezodorant chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńAłun i u mnie gości. Za samym ałunem zbytnio nie przepadam. Lubię jak ałun stanowi jeden ze składników dezodorantu.
UsuńJa szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy mój dezodorant blokuje pocenie czy nie, też niby jest z minerałami z Morza Martwego, ale to Dove, więc ile w tym NAPRAWDĘ jest minerałów to ja nie mam pojęcia :D
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od tego czy w składzie masz sole aluminium.
UsuńJa osobiście jestem fanką antyprespirantów w sztyfcie :)
OdpowiedzUsuńNie mam dobrych doświadczeń ze sztyftami.
UsuńMinerały z Morza Martwego jak najbardziej, chodź zdecydowanie preferuję ałun.
OdpowiedzUsuńU mnie ałun ni do końca się sprawdza.
UsuńKosmetyki gdzieś już widziałam online. Ciekawi mnie ten kwiatowy zapach tego produktu :)
OdpowiedzUsuń