Dla Was piszę

27 maja 2014

Krem witaminowy z bio-karotenem Logona

Panuje dość powszechny osąd, że jeśli coś jest do wszystkiego to znaczy, że jest do niczego. Czy tak samo jest z kosmetykami? Czy może być krem odpowiedni dla każdej cery? Muszę przyznać, że zawsze ma wątpliwości wybierając krem z napisem „für jeden Hauttyp”. No bo jak dla każdego, to …
Moja mieszana cera ma dość dziwne potrzeby. Czasami trudno jej dogodzić. Jesienią ubiegłego roku postanowiłam zatrzymać lato na mojej buzi. Pomóc w tym miał Krem witaminowy z Bio-karotenem marki Logona.


Obietnica producenta była dość zachęcająca:
„Doskonale sprawdza się w pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Krem witaminowy z bio-karotenem nadaje delikatny odcień lekko opalonej skóry. Kompozycja cennych olejów: migdałowego, oliwy i jojoba oraz ekstrakt z marchwi, sok z aloesu zwyczajnego, jak również kakao i masło shea z biologicznych upraw zapewnia i utrzymuje odpowiedni poziom wilgotności oraz sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna. Naturalna witamina E wspomaga naturalne funkcje obronne skóry, chroniące ją przed szkodliwym działaniem czynników środowiska, które przyczyniają się do przedwczesnego starzenia się skóry.


Skład: Aqua (Water), Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glycerin, Cetyl Alcohol, Cocoglycerides, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Cetearyl Olivate, Parfum (Essential Oils), Sorbitan Olivate, Alcohol*, Tocopheryl Acetate, Hectorite, Calendula Officinalis Flower Extract*, Daucus Carota Sativa (Carrot) Root Extract*, Sodium Levulinate, Sodium Anisate, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Tocopherol, Beta - Carotene, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract*, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, PCA Ethyl Cocoyl Arginate, Linalool, Limonene, Citronellol, Geraniol
* z kontrolowanych biologicznych upraw.”


Moja opinia:
Tak jak wspomniałam po krem ten sięgnęłam jesienią. Miał zatrzymać na mojej twarzy kawałek lata, ciepła, wrażenia wypoczynku. Przecież każda z nas chce jak najdłużej cieszyć się lekko opaloną skórą. Jesienią się udało. Krem stosowałam około miesiąca. Zużyłam około 1/3 tubki. Wiosną krem został poddany jeszcze cięższej próbie. Po zimie zawsze nieciekawie wyglądam.  Blada jakaś jestem szara. Brak mi słonecznego blasku. Krem po zimowej przerwie wrócił do łask. Używałam go różnie. Czasami na dzień pod makijaż, czasami na noc. Dobrze odżywiał przede wszystkim moje suche policzki. Nie powodował szybszego przetłuszczania się strefy T. Użyty jednak na dzień potrzebował więcej czasu, aby się wchłonąć. To z powodu treściwej konsystencji. Ważne jest to, że krem nie barwi skóry na jakiś nienaturalny marchewkowy kolor. Sprawia, że cera dobrze wygląda. Zdrowo. Przy mojej jasnej karnacji muszę uważać, aby cerze nie nadać efektu maski zbyt ciemnym podkładem bądź kremem tonującym. NIc takiego jednak się nie stało.
Dodam tylko, że krem lekko pachnie. Trudno określić czym. Mnie dobrze używało się tego kremu.


Jednym słowem mogę podsumować, że  krem wart jest swojej ceny  (ok. 70 zł za 40 ml).  Wtedy kiedy chcemy zatrzymać lato czyni to. Kiedy chcemy pięknie wyglądać wiosną sprawia to. Cera wydaje się być muśnięta promieniami słońca. I to wszystko dzięki marchewce.

Próbowałyście może tego kremu? A może macie inne sposoby na promienną cerę?


18 komentarzy:

  1. I znów kusisz nowościami ale kremik ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kremik to raczej nie jest nowość. Od dawna Logona ma go w swojej ofercie. Ja poznałam go dopiero w ubiegłym roku. I nie żałuję.

      Usuń
  2. Jestem ciekawa jak spisze się na tłustej skórze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skóra tłusta powinna dobrze zareagować. Olej jojoba w składzie więc powinno być ok.

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy ten kremik, nie wiem tylko czy dla mnie nie za "bogaty".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudmo powiedzieć. Ja początkowo też się opowiałam. Ale jest ok. Maseł i olei sporo w nim.

      Usuń
  4. chciałabym osiągnąć efekt skóry muśniętej słońcem bo zawsze jestem blada a wszystkie kremy bb są dla mnie za ciemne. ten krem na pewno sprawdziłby się przy mojej lekko suchej skórze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może dobry byłby Luvos tonujący, jasny beż? Marchewkę polecam.

      Usuń
  5. nie dla mnie bo lubie byc wlasnie szaro biała :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Może być fajny na teraz. Karoten i masło kakaowe pomagają się ładnie opalić.

    OdpowiedzUsuń
  7. interesująca pozycja, chętnie się przyjrzę po lecie:)

    pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam zupełnie tego kremu, Lubię Logonę więc pewnie się skuszę

    OdpowiedzUsuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...