Dla Was piszę

24 kwietnia 2016

Wiosenny detox z ziołowymi herbatkami


Na wiosnę zawsze mam ochotę zrobić więcej dla swojego zdrowia. Infekcje dały mi się pod koniec zimy mocno w kość. Jeszcze nie doszłam do pełni sił. Na wiosnę zawsze czuję potrzebę oczysczenia organizmu. Takiego od wewnątrz przede wszystkim. Nie lubię jednak działać drastycznie. Wybieram delikatne działanie ziół. Nie ma to jak dobre ziołowe herbaty. I  kto to mówi – ja kawosz. 
Chciałabym dzisiaj przedstawić Wam moje ulubione herbaty na wiosenny detox. Mam ich kilka. Lubię Pukkę i jej Detox  (w dwóch wersjach)  oraz  Cleanse.  Bardzo smakują mi także Detox Yogi Tea oraz Pokrzywa z cytryną Lebensbaum.


Takimi oto słowami  zostajemy zaproszeni na filiżankę Detoxu od Yogi Tea:
„Natura po deszczu wygląda i pachnie olśniewająco czysto i świeżo. Nasza własna natura ma podobną zdolność odnawiania się regularnie, w czym pomocne mogą okazać się zioła. Herbata YOGI TEA® Oczyszczająca jest harmonijną mieszanką słodyczy lukrecji i ostrości imbiru w połączeniu z cenionym od dawien dawna mniszkiem i korzeniem łopianu. Kardamon, kolendra, szałwia i koper włoski znakomicie dopełniają smak tej wybornej i popularnej herbaty. Subtelne przesłanie tej herbaty to „słodka odnowa”.


Skład: lukrecja* (26%), cynamon* (17%), korzeń łopianu*, imbir*, mniszek lekarski* (7%), koper włoski*, anyż* (3%), owoc jałowca*, kolendra*, kardamon*, czarny pieprz*, pietruszka*, szałwia*, goździki*, korzeń kurkumy*.
Zawiera lukrecję - osoby cierpiące na nadciśnienie powinny unikać spożycia w nadmiernych ilościach.
* z kontrolowanych upraw biologicznych”


Czujecie  ten aromat? Jest lekko ziołowy . Nie wyczuwam goryczy mniszka. Cynamon jest bardzo delikatny, zrównoważony innymi przyprawami. Gdybym nie znała składu nie zgadłabym, że mamy tutaj cynamon. Podobnie inne przyprawy. Imbir i goździki, koper włoski i anyż. Smak herbaty jest zrównoważony, bardzo przyjemny. Lukrecja nadaje jej charakterystycznej słodyczy.


Druga herbata, którą bardzo polubiłam jest zupełnie inna.
„ Wyjątkowa kompozycja ziołowego smaku pokrzywy i delikatnej, cytrusowej nuty, uwieńczonej słodyczą lukrecji. Tradycyjnie pokrzywę pijano podczas postów. Herbatka wzmacnia i poprawia samopoczucie.


Skład: pokrzywa*, trawa cytrynowa*, lukrecja*, mirt cytrynowy*, skórka cytrynowa*.
* z kontrolowanych upraw biologicznych.”
Podstawę tej herbaty stawi pokrzywa. O zaletach  pokrzywy napisano dzieła. Od wieków towarzyszy ludziom. Jest nieodzowna we wszelkich wiosennych kuracjach. Trawa cytrynowa dodaje szlachetności tej mieszance. 



Nie napiszę, że picie ziołowych herbat przyniosło w moim samopoczuciu jakieś spektakularne efekty. Tak nie jest. Ziołom trzeba dać czas. Sądzę jednak, że pomagają mi niwelować spustoszenie jakie poczyniła antybiotykoterapia.
Ja kawosz często sięgam po herbaty ziołowe. Wiem, że służą mojemu zdrowiu. Herbaty Yogi Tea polubiłam już dawno (klik). Zmieniły się opakowania. Doszło kilka nowych smaków. Jakość tych herbat nie budzi zastrzeżeń.
W moje herbaty zaopatruję się w Green Line (klik).
Lubicie ziołowe herbaty? Odczuwacie potrzebę wiosennego detoxu? 



20 komentarzy:

  1. Lubię herbaty ziołowe oraz zebrane własnoręcznie zioła i liście np. malin, porzeczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnoręcznie zebrane zioła marzą mi się bardzo. Za małą jednak mam jeszcze wiedzę.

      Usuń
  2. Z Pukki polecam rumiankową z wanilią i miodem manuka, pyszna w smaku (rumiankowo-słodka), pięknie pachnie i przyjemnie relaksuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ziołowe herbaty. Sama zbieram zioła. Czekam na majową pokrzywę. Yogi Tea także lubię. Saszetkowe herbaty piję w pracy. Do picia ziół warto się przyzwyczaić. Mają niezwykłą moc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Tobie, że umiesz zbierać zioła. Ja polegam na innych. Nie umiałabym ich komponować. Wiem, że w ziołach tkwi moc niezwykła. My jej tylko nie doceniamy.

      Usuń
  4. U mnie ostatnio często Lebensbaum z pokrzywą gości. Poza tym pije miętę czystą, herbata zielona, dzika róża z Herbapol.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tych herbatek jeszcze nie próbowałam, ale zapisuję na listę. Na razie rządzą u mnie czystek i pokrzywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego typu herbatki:) Yogi Tea jeszcze nie znam, ale wszystko przede mną:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niestety nie lubię herbat w żadnej postaci a ziołowych w szczególności... No nie mogę - nie smakują mi, od ponad 20 lat nie pijam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli kawa, kawa i tylko kawa. Ja także lubię kawę, ale z przyczyn zdrowotnych zaczynam zmieniać przyzwyczajenia.

      Usuń
  8. lubię herbatki ziołowe w każdej postaci

    OdpowiedzUsuń
  9. do takich herbatek warto zadbać o zdrową wodę - podobno warte zastosowania są filtry molekularne z naturalną mineralizacją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy nie trzeba już kupować wody mineralnej ze sklepu - nie zaśmieca się środowiska, nie trzeba nosić wody ze sklepu...

      Usuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...