Dla Was piszę

29 kwietnia 2012

TAG: Muszę to mieć!


Zasady:
Napisz kto Cię otagował i zamieść zasady.
Zamieść baner tagu i wymień 5 rzeczy, które znajdują się na Twojej liście kosmetycznych zakupów.
Wymień rzeczy, które zamierzasz kupić bądź te, które chciałabyś mieć.
Staraj się myśleć kreatywnie i nie przepisywać odpowiedzi od innych.
Krótko wyjaśnij swój wybór. Możesz także wkleić zdjęcie każdego kosmetyku.
Zaproś do zabawy 5 lub więcej blogerek.

Za zaproszenie do zabawy dziękuję:

Violka pisze interesującego bloga poświęconego naturalnym kosmetykom.
Z przyjemnością do niej zaglądam.
Jest mi niezmiernie miło, że Violka pomyślała o mnie, początkującej blogerce, pasjonatce naturalnych kosmetyków.
Odpowiedź na pytanie co muszę mieć wcale nie jest łatwa.

Od kilku lat używam naturalnych kosmetyków. Na rynku wciąż pojawiają się nowe firmy z kuszącą ofertą. Aż trudno się zdecydować. Moje kosmetyczne pragnienia oczywiście ograniczają finanse. Naturalne kosmetyki nie należą do tanich, niemniej jednak jednym kosmetykiem można zastąpić kilka. I wtedy sprawa cenowo wygląda lepiej.

Ale do rzeczy, czyli do listy moich kosmetycznych zakupów na bliższy i dalszy czas.

Jedną z ostatnio użytych przeze mnie maseczek kosmetycznych była maseczka Łagodnie peelingująca marki Luvos. Maseczką zachwyciłam się . Był to przypadkowy zakup. Przyjrzałam się baczniej marce Luvos i produktom, które ma w ofercie. 
Oto jakie znalazłam informacje:
Preparaty LUVOS® łączą walory zdrowotne glinki mineralnej z pielęgnacyjnymi właściwościami kosmetyków naturalnych. Ponad 100-letnie doświadczenie firmy LUVOS stanowi podstawę opracowania innowacyjnych kosmetyków naturalnych na bazie glinki, bogatej w cenne minerały i pierwiastki śladowe. Kosmetyki naturalne LUVOS® zostały wzbogacone o naturalne substancje czynne pochodzenia roślinnego. Dzięki temu przygotowano dokładnie wyważoną kompozycję składników kosmetycznych dla zdrowej i pięknej skóry.
Kosmetyki naturalne produkowane na bazie glinki LUVOS® obfitują w takie w takie minerały i pierwiastki jak np. krzem, wapń, potas, żelazo, magnez, miedź, selen i cynk. Glinka LUVOS®, dzięki strukturze drobnych mikro-cząsteczek, posiada zdolność reakcji z innymi składnikami, a tym samym zdolność wiązania szkodliwych substancji i czynników podrażniających, przez co jest szczególnie odpowiednia i wskazana do oczyszczania i pielęgnacji skóry oraz włosów.”
Moja lista kosmetyków Luvos to fluid, maseczki (wszystkie), szampon i tonik.
Tak właściwie to ta seria załatwiłaby codzienną pielęgnację twarzy i włosów.


Lubię różane zapachy w kosmetykach. Chciałabym zanurzyć się w świat Orientu z Magiczną glinką do mycia Rhassoul i Mistyczną wodą różaną marki Tautropfen.



Nie sposób nie chcieć spryskiwać ciała wodą różaną po takiej rekomendacji:
“Odkryj sekretny skarb 1001 nocy i podaruj swojej skórze moc olejku pozyskiwanego z kwiatów róży. Zanurz się w delikatnym, różanym zapachu i poczuj egzotykę świata Orientu.
Przekaż swojej duszy i ciału orientalną tradycję, odkryj wcześniej nieznane uczucie. Rozprowadź wodę różaną na skórę twarzy i całego ciała. Doświadczysz cudownego efektu świeżości, a delikatny zapach organicznej róży wprowadzi Cię w magiczny świat Orientu.”


Oczywiście będę to czynić po oczyszczeniu ciała glinką rhassoul. Mycie glinką to: ”Stary, orientalny sposób mycia. Glinkę do mycia Rhassoul odkryto przed setkami lat na Dalekim Wschodzie i stosowano do dokładnego, ale delikatnego oczyszczania skóry i włosów. Dzisiaj stosujemy ją do oczyszczania nawet najbardziej wrażliwej skóry.”
Na koniec moich kosmetycznych marzeń zostawiałam perfumy. Wiem, że nie jestem oryginalna. Napisałam, że lubię różane wonie. Nie tylko. Wśród ulubionych kwiatów jest jaśmin, piwonie, konwalie. Odrobina cytrusów łagodzi słodkie kwiatowe zapachy.
Uwielbiam jaśmin, ciężki, narkotyczny, zmysłowy.
Z pewnością zachwyciłaby mnie woda perfumowana „Between words” fridge by yDe.

Zapach ten to jaśmin mocno doprawiony pieprzem, podany na soczystych mandarykach. Drzewo cedrowe i biały lotos chłodzą słodkość jaśminu.

Z każdą godziną zmienia swoje odcienie, żeby w końcu osiąść ciepło i elegancko. Rozgrzewający i wyrafinowany.
Czekam z niecierpliwością, aż zakwitną piwonie.
L'Occitane en Provence woda toaletowa Pivoine Délicate łączy jedwabistą delikatność płatków peonii i róż z zielonymi nutami konwalii na tle świetlistych kwiatowych akordów o subtelnie pudrowym wykończeniu. Kusi mnie ta woda wyjątkowo. Jest to seria limitowana. Nie będzie więc nią pachniała co druga napotkana kobieta.
Minie wiosna i zacznie się lato. Na lato potrzeba mi orzeźwiających werbeny i cytrusów.

Wypatrzyłam je w wodzie toaletowej Florame Orzeźwiająca Werbena.


Zrobiło się tłoczno na mojej zakupowej liście. I pachnąco. Jeśli tylko z moich kosmetycznych marzeń uda się cokolwiek zrealizować podzielę się wrażeniami.

Chyba już wszystkie dziewczyny z blogosfery wzięły udział w zabawie. Wypatrzyłam jednak kilka kandydatek.
Chciałabym, aby do zabawy przyłączyły się:
i autorka  bloga http://i-naturalnie.blogspot.com/


Zaprezentujcie dziewczyny swoje kosmetyczne pragnienia.


11 komentarzy:

  1. dzięki kochana za zaproszenie, z chęcią wzięłam udział w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpisuję: Jeżeli masz paragon to powinni Ci ten problem uwzględnić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam napisać, że oczywiście będziesz musiała im odesłać na swój koszt owe błyszczyki z paragonem.

      Usuń
    2. Błyszczyki kupowałam w na początku kwietnia. Paragonu raczej już nie mam :(

      Usuń
    3. Podstawą reklamacji kochana jest paragon w innym przypadku nic z tym nie zrobisz :( a skąd to wiem? Bo dzwoniłam do firmy z zażaleniem, że takie coś się dzieje... i właśnie przemiła kobietka mi to powiedziała. Ale ciekawe dlaczego tak strzelają :/ nie kumam tego. A w obu Ci strzeliły? Ja dziś je będę kropelką sklejać lub super glue :D

      Usuń
  3. Powiedz mi kochana Ty dalej jesteś za kremem z MADARY? Mam swój na sprzedaż...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi mi o ten ---> http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/04/madara-ecoface-regenerujacy-krem-na-noc.html

      Usuń
    2. Próbki spodobały mi się. Muszę jednak wyzerować to co mam.

      Usuń
    3. Aha, szkoda, bo muszę mój sprzedać. Jestem wręcz do tego zmuszona :/

      Usuń
  4. dziękuję za miłe słowa, bardzo mnie ucieszyły
    lista super, marzenia są od tego aby je mieć, życzę szybkiego ich zrealizowania, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...