Na jednym z blogów przeczytałam o robieniu pachnących soli. Komentując wpis obiecałam, że pochwalę się swoją aromatyczną solą.
Bardzo lubię kąpiele z pachnącymi solami. W każdym kosmetycznym sklepie można kupić te pachnące cudeńka o różnych zapachach, barwach. Są sole sypkie, piękne kule. Uważam, że te produkty są zbyt drogie. Dlatego robię aromatyczne sole sama.
Do wykonania aromatycznej soli potrzebujemy:
- sól kamienna – około 1 szklanki
- sól gorzka – 25 g (niekoniecznie)
- soda oczyszczona ( 1 łyżka)
- olejki eteryczne według upodobania (50 kropli)
- barwniki kosmetyczne
Przyda się także jakieś szklane naczynie, do której wsypiemy sól.
Robiąc aromatyczną sól kąpielową idę po najmniejszej linii oporu.
Wykorzystuję piękną szklaną butelkę z naturalnym korkiem po płynie do kąpieli.
Do butelki wsypuję połowę mojej soli, łyżkę sody oczyszczonej i sól gorzką. Potrząsam kilka razy, aby składniki się wymieszały.
Dlaczego używamy soli do kąpieli?
Sól kamienna i soda oczyszczona są solami sodowymi, zmiękczają twardą wodę i pomagają mydłu lepiej działać, powodując wytwarzanie większej ilości piany.
Sól gorzką (siarczan magnezu, epsomit), która zawiera magnez, nie zmiękcza wody, koi za to ból mięśni.
A oto dalsze etapy przyrządzania aromatycznej soli:
Dodaję olejki eteryczne:
- bergamotowy - 10 kropli
- grejfrutowy - 20 kropli
- limetkowy - 20 kropli
Olejek bergamotowy ma świeży, orzeźwiający, cytrusowy zapach. Działa antyseptycznie, dezodoryzująco, przeciwstersowo i przeciwdepresyjnie.
Olejek grejfrutowy ma rześki, świeży i cytrusowy aromat. Działa tonująco, przeciwdepresyjnie, przeciwbólowo, pobudza krążenie.
Olejek limetkowy ma świeży, cytrusowy zapach. Działa przeciwbólowo, antyseptycznie, ściągająco, łagodzi zaburzenia psychiczne.
Po dodaniu olejków potrząsam butelką. Następnie dodaję 4 krople niebieskiego barwnika.
Znowu potrząsam butelką.
Aby uzyskać barwę morskiej wody dodaję jeszcze 3 krople żółtego barwnika.
Barwniki na bazie wody nie odbarwiają armatury, nie barwią skóry, nie wywołują alergii ani podrażnień.
Potrząsam butelką. Na koniec dodaję resztę mojej soli. Oczywiście znowu potrząsam butelką. Aromatyczna sól gotowa!
Pięknie pachnie cytrusami. Kąpiel w cytrusowych aromatach łagodzi trudy całego dnia.
Aromatyczna cytrusowa sól kąpielowa
hand made by
Łucja z Agulkowego Pola
Zachęcam Was do robienia soli kąpielowych. Morze możliwości.... Jeśli spodobał się Wam ten post, to z przyjemnością pokażę inne sole kąpielowe. Założenie oczywiście takie samo. Inne tylko zapachy i barwy.
mam zamiar zakupić olejki eteryczne i zrobić taką sól ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy post - podoba mi się pomysł z robieniem takich soli :))
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Napiszę wobec tego jeszcze o solach kąpielowych.
OdpowiedzUsuńOjoj, strasznie dużo tych olejków eterycznych. Ja jak dodam 5 kropli na pół kilo, to już jest dla mnie za mocne.
OdpowiedzUsuńNa wannę wody nie powinno przekraczać się 15 kropli olejku. Przygowowana sól wystacza mi na 5 kąpieli. Nie przekraczam więc ogólnych zaleceń jeśłi chodzi stosowanie olejków eterycznych. Oczywiście jeśli jesteś osobą bardzo wrażliwą na zapachy i działanie olejków to warto zmniejszych ilość.
UsuńBarwniki kosmetyczne? czyli od spożywczych czym się różnią?
OdpowiedzUsuńKupiłam je w sklepie, w którym możn akupić różne składniki do robienia samodzielnego kosmetyków. Dla mnie są to barwniki kosmetyczne. Na opakowaniu nie ma informacji, że można je wykorzystać w spożywce. Nie wzgłębiam się w chemię. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czym się różnią.
UsuńJa już się przymierzam do robienia takich cudeniek.
OdpowiedzUsuńDrobiazgi są cudowne. Niby zwykła sól i trochę olejków eterycznych ...
UsuńBardzo ciekawy instruktaż i przepis. Wszystko wydaje się bardzo proste, więc myślę, że się skuszę na zabawę w małego chemika, muszę tylko znaleźć te barwniki kosmetyczne:)
OdpowiedzUsuńBarwiniki kosmetyczne kupiłam na ecospa.
Usuń