Dla Was piszę

31 sierpnia 2012

Chwalę się ...


Muszę się dzisiaj pochwalić moimi ostatnimi zakupami. Kosmetyki Ikarow miały do mnie dotrzeć dopiero w poniedziałek, a dotarły dzisiaj. Poczta Polska zasługuje na pochwałę J
Wczoraj otrzymałam zakupione glinki marki Fitokosmetik. Lubię glinki, więc jak zobaczyłam je  w Kalinie to zamówiłam.  Mam białą, z Morza Martwego i błękitną. Ostatnia z glinek to dla mnie wielka tajemnica. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką glinką. Jej zadanie to odmładzanie.
Bardzo też cieszą mnie kosmetyki marki Ikarow. Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat kosmetyków tej marki. No i jak zobaczyłam, że w Zdrowych Kosmetykach pojawiły się nowości … Wiecie jak to jest. Czasami trudno oprzeć się pokusie zrobienia zakupów.
Na początek, mam nadzieję, że dobrej przyjaźni z marką Ikarów zafundowałam sobie:
ü  olejek anty-age do cery mieszanej – absolut bułgarskiej róży dopełnił kuszenia;
ü  olejek odżywczo-wzmacniający do włosów – włosomaniaczką wprawdzie nie jestem, ale oleje ambitnie w moje włosy wcieram;
ü  olejek do masażu antycellulitis „Cyprys” – która z nas nie marzy o idealnej skórze?

Na błękitną glinkę rzuciłam się już wczoraj. Jeszcze kilka aplikacji i już coś więcej będę mogła powiedzieć.
Na recenzję kosmetyków Ikarow przyjdzie moim Czytelniczkom poczekać pewnie dwa miesiące. Sama jestem bardzo ciekawa czy polubię Ikarowa.
Pochwalcie się swoimi zakupami.

35 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe zakupy :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresował mnie olejek do masażu, jestem bardzo ciekawa recenzji.
    U mnie chwalenie się dużym haul'em jutro o 11:00 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe zakupy. Widziałam te glinki w Kalinie. Też nie znam glinki błękitnej i czarnej też nie. Poczekam na Twoją recenzję. A co do olejków, to chyba ten anti - age obłędnie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wąchałam. Róża nie dominuje. O dziwo lawenda i rozmaryn jest bardziej przeze mnie rozpoznawana.

      Usuń
  4. miałam mozliwośc testowania olejku kokosowego od IKAROV i powiem szczerze ze jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jestem ciekawa olejku antycellulitowego :D dobrego mi potrzeba :D
    ja dziś zakupiłam niekosmetycznie bo na książki w Matrasie napadłam no i przepiękny kubeczek biały w czarne kropeczki :D wrzucę zdjęcia wszystkie razem za tydzień, jak jeszcze kosmetyczny zaliczę :D mam kilka włosowych planów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie również ciekawią glinki i bardzo olejek do twarzy...ciekawe jaki jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Glinka błękitna w Kalinie? Ponad pół roku temu przeczytałam o cudownym ujędrniającym działaniu tej glinki. Wtedy chciałam zamówić takową na allegro. Ale stwierdziłam, że gdzie ruski glinka, nie wiadomo jaka to jakość, jakoś tak się bałam. Przy obecnym szale na ruskie, moje wcześniejsze obawy wydają się zabawne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie, jak zawsze, ciekawe zakupy ...
    Kusisz tymi glinkami.
    Nigdy nie miałam, nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie znam... więc czekam na posty z wrażeniami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa Twojej recenzji tych glinek, zakupię na pewno jakąś dla siebie, do mojej kapryśnej buźki

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mialam biala z naturalna zawartoscia srebra ale to juz jakis czas temu i sie skonczyla.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem bardzo ciekawa, więc poczekam ile trzeba Kochana :)
    Zaintrygowałaś mnie tymi cudeńkami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawy ten Twój post, zupełnie nie znam produktów a widzę, że są warte zainteresowania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pozwoliłam sobie otagować Cię http://fyourbeauty.blogspot.com/2012/09/moj-pierwszy-tag.html
    Serdecznie zapraszam do zabawy

    OdpowiedzUsuń
  15. o fantastyczne zakupy i czekam oczywiscie na recenzje ..... ja ostatnio zrobilam zakupy w PL zakupilam sobie maseczke do wlosow Kallos, plukanke Marion ocet z malin i fantastycznie pachnacy sandalowcem olejek z Green Pharmacy:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczę, nie wierzę, Agulkowe Pole, jeden z moich ulubionych ekologicznych blogów, mnie obserwuje! :) No to i ja wreszcie dołączę oficjalnie do grona fanów :)
    Czekam niecierpliwie na recenzję błękitnej glinki, bo także bardzo mnie ona intryguje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, dzięki za miłe słowa :) Z przyjemnością czytam blogerki stosujęce naturalne kosmetyki.

      Usuń
  17. zapraszam do zabawy http://naturalna-i-lohas.blogspot.com/2012/09/tag-versatile-blogger-award.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam jeszcze nigdy glinek ale myślę, że kiedyś w końcu się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajne zakupy. Ciekawa jestem jak się sprawdzą. Czekam więc na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z oferty marki Ikarov mam olejek z pestek brzoskwini- niedługo wrzucę recenzję na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Również ostatnio używam Rosyjskich kosmetyków ..są o wiele tańsze ale za to jakie fajne działanie...naturalnie oczywiscie

    OdpowiedzUsuń
  22. Wczoraj do koszyka wrzuciłam wszystkie 4 glinki tej firmy. Czekam z niecierpliwością jak się u mnie sprawdzą:)

    OdpowiedzUsuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...