Chciałam Wam zaproponować, abyście sięgnęły po literaturę faktu. Mimo, że nie jestem miłośniczką tego literackiego gatunki książkę przeczytała jednym tchem. To dzieje się naprawdę!
O czym jest ta książka?
„Czerwiec 2009 r. Upalny dzień. 40-letnia mieszkanka pakistańskiej wioski od wielu godzin zbiera owoce na cudzym polu. Praca jest wyczerpująca, więc żeby się ochłodzić, pije wodę z pobliskiej studni, która należy do muzułmańskiej społeczności. Asia jest chrześcijanką. Wybucha kłótnia. Sprowokowana przez pracujące z nią kobiety mówi: „Jezus umarł za grzechy ludzi na krzyżu. A co zrobił dla ludzi Mahomet?”. Zostaje oskarżona o „bluźnierstwo!”. Taki zarzut w Pakistanie oznacza pewną śmierć. 14 czerwca 2009 r. Asia Bibi zostaje wtrącona do więzienia. 7 listopada 2010 r. trafia przed sąd i jako pierwsza kobieta w Pakistanie zostaje skazana „za bluźnierstwo przeciw Mahometowi” na karę śmierci przez powieszenie i grzywnę równą 2,5-rocznym zarobkom robotnika. Gdyby – w ramach „zadośćuczynienia” – zdecydowała się przejść na islam, co sugerowali jej mieszkańcy wioski, ta sprawa miałaby dużo łagodniejszy przebieg. Ona jednak odmówiła. W uwłaczających ludzkiej godności warunkach Asia Bibi do dzisiaj czeka na wykonanie wyroku śmierci przez powieszenie. W jej obronie odważyli się stanąć gubernator Pendżabu Salman Tasser (muzułmanin) oraz minister ds. mniejszości Shahbaz Bhatti (chrześcijanin). Obydwaj zginęli z rąk fanatyków muzułmańskich.”
Mnie wydaje się niedorzeczne, aby trzeba było umierać za kubek wody. Książka ta ma jeszcze jeden walor. Powstała w wyniku wielkiej determinacji Anne-Isabelle Tollet. Asia Bibi nie umie pisać i czytać.
Poniżej dwa wybrane przeze mnie fragmenty.
Mną ta książka wstrząsnęła. I nie chodzi tylko o kubek wody.
Jeśli któraś z Was sięgnie po tę książkę, wróćcie i napiszcie pod tym postem, co sadzicie.
Kolejny tytuł wpisałam na listę "do przeczytania" :)
OdpowiedzUsuńMasz konto na LubimyCzytać.pl ?
Niestety nie mam tam konta.
UsuńSzczerze polecam :)
UsuńŚwietny portal czytelniczy.
Na moim blogu (w pasku bocznym) jest odnośnik do ich strony.
Widziałam ile czytasz. Imponujące.
Usuńbardzo zaciekawiłaś mnie tą książką, przeczytam i wrócę :)
OdpowiedzUsuńBędę czekała.
UsuńJak znam życie książka jest mocna,,, na razie nie jestem gotowa na taką porcję smutku,,,
OdpowiedzUsuńMocna - owszem. Wbrew pozorom nie jest smutna. Nawet Asia ma nadzieję ... wbrew nadziei...
UsuńKiedyś czytałam Kwiat Pustyni - świetna, ale mocna książka na faktach - opisująca życie modelki, jest też film.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce, ale nie czytałam.
UsuńNie wątpię, że jest to dobra książka. Może ją przeczytam, jeszcze nie wiem. Gdy czytam o czymś takim to odczuwam najczęściej bezsilność i bezradność na takie okrucieństwo, niesprawiedliwość i krzywdę.
OdpowiedzUsuńDodałam Cię do blogrolla, makiazas23.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
Napewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńniestety na świecie dzieje jest wiele okrucieństwa i pozostaje nam się cieszyć, że żyjemy tu gdzie żyjemy .
OdpowiedzUsuńMasz rację, że powinniśmy się cieszyć z tego gdzie żyjemy. Ale umierać za kubek wody ... juz dawno nic takj mną nie wstrząsneło, a o złych rzeczach co dnia słysze w mediach...
Usuńja się strasznie podłamuje jak takie rzeczy czytam, jak słucham o obrzezaniu kobiet w Afryce czy polewaniu twarzy kwasem przez muzułmanów w ramach kary... i nigdy nie zrozumiem jak jeden człowiek drugiemu może zrobić coś takiego. często czytam po artykuły za książki w tym temacie jeszcze się nie zabrałam.
Usuńzainteresowałaś mnie tą książką, lubię lit. faktu, tym bardziej muszę ją przeczytać, dodaję Cię do obserwowanych bo dużo tu ciekawych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj koniecznie. I wróć. Będziemy mogły wymienić się spostrzeżeniami na temat tej książki, a raczej rzeczywistości w niej opisanej. POzdrawiam
UsuńOstatnio przeczytałam parę książek podobnych do tej . Jak narazie mam dość , musze od nich trochę odpoczać :) Polecam "Kwiat pustyni" i "Tylko razem z córką" o ile jeszcze ich nie czytałaś :)
OdpowiedzUsuńPrzerażające, ale neistety prawdziwe. Byłam kilka lat temu w Londynie, miałam styczność z kobietą, muzułmanką która była analfabetką.
OdpowiedzUsuńzapisuję do listy "must read" !
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ... poruszająca.
OdpowiedzUsuńOprócz petycji na stronie www.callformercy.com proponuję również podpisać polską petycję na stronie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.activism.com/pl_PL/petycja/petycja-w-sprawie-uwolnienia-asii-noreen-bibi/35111