Dla Was piszę

29 stycznia 2016

Moje zakupy w Ecco Verde

O czasu do czasu robię kosmetyczne zakupy. Staram się, aby były przemyślane i racjonalne. Tylko to czego potrzebuję. Ecco Verde kusi bogatą ofertą. Oparłam się jednak i kupiłam tylko cztery kosmetyki.
Oto one:


Dezodorant z bergamotką i limonką Schmidt’s – dzisiaj skończyłam słoiczek. Drugi przyszedł w najlepszym momencie. Zachwycił mnie ten kosmetyk. Postaram się, aby recenzja była lada dzień. 


Drugi dezodorant tej samej marki ma inną formę. Sztyft. I zapach inny. Jałowiec i cedr. Przyjemny męski zapach. Dezodoranty te w formie sztyftu pojawiły się w Ecco Verde zupełnie niedawno. Dla wielu osób jest to forma wygodniejsza niż słoiczek i szpatułka.
Marka Akamuti od samego początku moich zakupów w Ecco Verde przyciągnęła moją uwagę.


Tym razem wybrałam dwa kosmetyki. Krem oczyszczający słodka pomarańcza zastąpi śmietankę do demakijażu. Oczywiście, że już powąchałam krem. Olejek geraniowy i pomarańczowy tworzą intersującą zapachową kompozycję. I jeszcze kropla mirry. Cudeńko.


Zima nigdy nie była łaskawa dla mojej skóry. Mrozy zrobiły wiele złego. Panaceum ma być Kalahari olej z arbuza. Zapach urzekający. Tyle mogę powiedzieć.



Jak się Wam podobają moje zakupy?

27 komentarzy:

  1. Ciekawe zakupy. Najbardziej spośród nich interesują mnie kosmetyki Akamuti. Będę czekała na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne zakupy! Marka Akamuti jest świetna :) Ja też zrobiłam zamówienie w sklepie ecco verde... zamówiłam ten sam dezodorant w sztyfcie co Ty, dla męża :) Ecco Verde uzależnia :D Jeszcze moje zamówienie do mnie nie dotarło a ja już mam ochotę na kolejne :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękności! Kocham arbuzy :))))))))))))
    Ja się na razie opieram ecco verde - wystarczająco kiespko opieram się iherbowi... jakby jeszcze ecco verde mnie wciągnęło to już byłby koniec!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe jak długo będziesz się jeszcze opierała? Sądzę, że Renia dokona skutecznego kuszenia.

      Usuń
  4. Świetne zakupy :) Mam ten dezodorant, ale wolałabym w sztyfcie. Słoiczek jest dla mnie trochę niewygodny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akceptuję słoiczek. Dezodoranty w sztyfcie mają inny skład. Obawiam się, że nie będą u mnie już tak skuteczne.

      Usuń
  5. świetne zakupy, Akamuti kusi mnie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie kosmetyki wybrałabym ze względu na zapachy, chyba mamy podobne gusta .

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam zakaz zakupów muszę wykorzystać to co mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa ja będzie się spisywać dezodorant w sztyfcie.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mogę się doczekać recenzji dezodorantów, bo też się na nie czaję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się sprawdza ten dezodorant. To już kolejny słoiczek.

      Usuń
  10. czekam na recenzję tego dezodorantu! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. zainteresował mnie ten olej z arbuza!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z tymi kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ecco Verde to prawdziwa skarbnica kosmetycznych perełek.

      Usuń
  13. Olej arbuzowy miałam - był bardzo lekki. Nawet moja bardzo tłusta cera nie wariował po jego użyciu.
    To masełko do twarzy jest twarde?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olej rzeczywiście lekki, dobrze się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy. Masło do twarzy ma konsystencje gęstej śmietany. Jest takie półpłynne. Dla mnie to nowe doświadczenie w demakijażu. I do tego pięknie pachnie.

      Usuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...