Lubię poznawać nowe marki kosmetyków. Dlatego na prośbę Pani
Aliny ze sklepu DamaBio zgodziłam się na przetestowanie produktów marki
Badger. Nie spotkałam się dotąd z tą kosmetyczną firmą.
„Badger Company to firma specjalizująca się w całkowicie
naturalnych produktach kosmetycznych, która rozpoczęła działalność w 1995 r. w
kuchni domu Państwa Whyte z USA. Bill Whyte - zielarz z zamiłowania, poszukiwał
skutecznego środka do pielęgnacji nieustannie zniszczonych dłoni. Ponieważ nie
mógł znaleźć niczego, co wystarczająco zregenerowałoby jego skórę zaczął
pracować nad własną recepturą balsamu. Udało mu się stworzyć wyjątkowo
mieszankę, która podziałała znakomicie. Tak zaczęła się działalność firmy.”
Chciałabym Wam przedstawić Balsam do ust wanilia z Madagaskaru Badger Balm.
O balsamie
przeczytamy:
„Super nawilżający, organiczny balsam do ust. Koi, nawilża,
pielęgnuje i ochrania usta. Wyprodukowany na bazie tłoczonego na zimno oleju z
oliwek, wosku pszczelego zawiera również organiczny aloes, rokitnik oraz
ekstrakt z dzikiej róży. Posiada lekką konsystencję i jest wzbogacony zapachami
pochodzącymi z olejków eterycznych.
Nie zawiera żadnych sztucznych barwników oraz środków smakowo-
słodzących.
INCI: *Olea
Europaea (Olive) Fruit Oil, *Cera Alba (Beeswax), *Ricinus Communis (Castor)
Seed Oil, *Aloe Barbadensis (aloe) Leaf Extract, CO2 Extracts of *Vanilla
Planifolia (Vanilla) Fruit, *Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Flower, *Hippophae
Rhamnoides (seabuckthorn) Fruit, & *Rosa Canina (Rosehip) Fruit.
* = składniki certyfikowane.”
Moja opinia:
Klasyczne opakowanie charakterystyczne dla pomadek
ochronnych. Dobrze się wykręca. Balsam na dość twardą konsystencję. Pod wpływem
ciepła warg oleje rozpuszczają się. Balsam natłuszcza cienką skórę warg.
Usta
delikatnie błyszczą. Zapach wanilii jest bardzo delikatny. Balsam robi wszystko
to co obiecuje producent. Pielęgnuje i chroni.
Wydajność? Wszystko zależy od tego ile razy w ciągu dnia nakłądamy do na
usta. Na nadchodzącą zimę mam jeszcze wersję o zapachu mandarynki. Balsam
występuje także w wersji bezzapachowej.
Ten trafi na męskie usta. Warto
zaopatrzyć się przed nadchodzącą zimą w taki mały aczkolwiek wyjątkowo
użyteczny drobiazg. Tak naprawdę można balsam mieć zupełnie za darmo robiąc
zakupy w Dama Bio (klik). Aktualnie trwa promocja – Organiczny Balsam do ust
Badger Balm dla zamówień o wartości minimum 100 zł.” Warto skorzystać.
Regularna cena balsamu to 17,90 zł.
Jak chronicie swoje usta zimą? Znacie balsamy Badger Balm?
Nigdy nie słyszałam o tej marce ale balsamy (nie tylko do ust) wyglądają interesująco :)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy kontakt z marką. Balsamy do ciała także mnie zaintrygowały, zwłaszcza ten na bolące stawy.
UsuńPierwszy raz widze
OdpowiedzUsuńJa także czas jakiś temu pierwszy raz widziałam :)
UsuńNie znam tej marki. Wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńMnie w tej marce się podoba to, że robi tylko kilka produktów.
UsuńNigdy nie słyszałam o tej marce. Dla mnie balsam do ust to kosmetyk niezbędny i zawszę muszę mieć jakiś przy sobie. Ten chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńJa znam tę firmę - z zagranicznych blogów naturalnych!
OdpowiedzUsuńDziewczyny bardzo ją chwalą! Jak dobrze, że będzie dostępna w Polsce! :-)
Jest dostępna w DamaBio.
Usuńoczywiście nie znałam:P W wolnej chwili poszperam o niej.. A wanilia ♥ - zwłaszcza zimą...
OdpowiedzUsuń:*
Łucja, a ja chciałam jeszcze Cię zapytać, bo mnie to męczy... czy na mieszankę olei, np. do włosów, możemy mówić "olejek do włosów" "olejek do kąpieli"?
UsuńWiesz w jakim kontekście pytam, mieszamy oleje, a po ich wymieszaniu mamy olejek?
Oj Pati, ja już czasami to wątpię. Pisałam o peelingu z So Bio etic - tam oczywiście w nazwie olejek arganowy. Mamy ten język polski trudny jednak. Zastanawiam się do jakiego językoznawcy się zwrócić, aby uzyskać odpowiedź. Twoje pytanie sprawiło, że mam nowy pomysł na post. Przejrzę moją bibliteczkę z książkami o olejach i olejkach eterycznych i to o nich coś więcej napiszę. Będę jednak musiała poczekać do niedzieli, bo tydzień mam bardzo pracowity z sobotą włącznie.
Usuńi spokojnie Łucja, chętnie poczekam - miłej pracy:)
UsuńSpróbuję :)
UsuńNie znam balsamów Badger Balm, ale przyznam, że prezentuję się fenomenalnie i jaki cudowny skład! Jestem smarowidełkową maniaczką :) Nałogowo wręcz stosuję wszelkie produkty do pielęgnacji ust, muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się zdaje, że Tobie by się bardzo spodobały :)
Usuńz chęcią bym się skusiła, podoba mi się w nich wszystko
OdpowiedzUsuńI są bardzo przyjemne w używaniu :)
Usuń