Olej arganowy zna wiele z Was. Ten kosmetyczny oczywiście. Ja
sama bardzo go lubię w pielęgnacji cery i włosów. A co powiedzie na temat oleju arganowego spożywczym? Znacie, używacie? Ja tak.
W kuchni Berberów olej arganowy obecny jest od zawsze.
Używają go do przyprawiania gotowanych potraw, surówek i sałatek.
Olej arganowy spożywczy wytwarza się w kilku etapach.
Inaczej niż ten kosmetyczny. Po zebraniu owoców następuje prażenie i mielenie
ich ziaren w małych prasach. W wyniku tego powstaje oleista pasta, z której
ręcznie wyciskany jest olej arganowy. Na koniec poddawany jest on wielokrotnej
filtracji. Spożywczy olej arganowy ma orzechowy smak i aromat.
Blogerką kulinarną nie jestem. Kucharką doskonałą także nie.
Lubię jednak sięgać do tradycyjnych kuchni z różnych zakątków świata. Swego
czasu kuchnia marokańska bardzo mi zasmakowała. Tadżin, kuskus, miętowa
herbata. Niebywałe bogactwo aromatów i kolorów. Trudno to wszystko przenieść do własnej kuchni. Niemniej jednak podejmuję takie nieudolne próby.
Chciałabym Was zaprosić na pieczoną dynię.
1 kg dyni
100 g rodzynek
3 cebule
4 łyżki płatków migdałowych
2 łyżki oleju arganowego
4 łyżki cukru
2 łyżki mielonego cynamonu
Przygotowanie:
1. Rozgrzać piekarnik do 190 stopni C. Namoczyć rodzynki w
ciepłej wodzie. Pokroić dynię razem ze skórką na około 5-centymetrowe kawałki i
włożyć do naczynia żaroodpornego. Dosać 1/8 l wody i naczynie szczelnie zakryć.
Piec dynie 40-45 mimut w rozgrzanym piekarniku, aż zrobi się miękka. Odstawić
do wystygnięcia, obrać ze skóry.
2. Cebule obrać z łupin i pokroić w cienkie talarki.
Płatki migdałowe uprażyć na patelni bez
dodatku tłuszczu. Rodzynki odcedzić na sitku.
3. Rozgrzać olej arganowy i zeszklić cebulę na średnim ogniu
przez 5-6 minut. Dodać 3 łyżki płatków migdałowych, a także rodzynki, cukier,
cynamon, sól i pieprz. Często mieszając, dusić 15-20 minut, aż cebula się
skarmelizuje.
4. Rozłożyć cebulę na kawałkach dyni i jeszcze raz wszystko
wstawić do piekarnika na 10-15 minut. Posypać resztą płatków migdałowych i
natychmiast podawać.
Lampka hiszpańskiego sherry z Jerez doskonale się komponuje
z tą potrawą. Jesień w mojej kuchni należy do dyni. Tym razem w marokańskim
wydaniu. Doznać smakowych nie sposób opisać.
Przepis zaczerpnęłam z książki pt. "Lecznicza moc
marokańskiego złota. Olej arganowy" dr Petera Schleichera. Ta książka to
prawdziwa skarbnica wiedzy o oleju arganowym. Jeden z jej rozdziałów poświęcony
jest właśnie wykorzystaniu oleju arganowego w kuchni. A gdzie kupić spożywczy olej
arganowy?
Mój dostępny jest w Pachnącej Krainie (klik).
Wygląda przepysznie!!!!!
OdpowiedzUsuńArganowego nie jadłam, ale ciekawa go jestem.
Ja lubię dynię strasznie, najbardziej piżmowe :). Smaczna jest po prostu smażona na odrobinie oliwy z minimalną ilością soli, pieprze i natki pietruszki.
Ostatnio kupiłam dynię makaronową - strasznie fajna się okazała, pomimo pierwszych kłopotów z jej okiełznaniem :).
Trzeba kombinować z dynią dopóki jest sezon :D
Nie próbowałam ani makaronowej, ani piżmowej. Dynię lubię także marynowaną.
UsuńPycha:)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńMiałam kiedyś olej arganowy spożywczy, używałam go wyłącznie do surówek i sałatek.
OdpowiedzUsuńCo do dyni to bardzo dobry jest dżem dyniowy, a jeszcze lepszy dyniowo-jabłkowy. Oczywiście mam na myśli dżemy domowej produkcji :)
Ja także używam oleju arganowego do surówek. Obecnie króluje rzepa z marchewką. Kilka kropel oleju arganowego i jest pysznie :)
UsuńWygląda pysznie. Uwielbiam dynię! ;D
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
Usuńo matko wygląda smakowicie! Poluję właśnie na arganowy do kuchni, jeszcze nie trafiłam u nas - a przyznaję nie miałam, choć o takowym zastosowaniu czytałam:)
OdpowiedzUsuńTa dynia musi być pyszna.. też eksperymentuję, czasami - pożal się bosze - z fatalnym skutkiem, ale co tam próbuję;)
Teraz chodzi za mną okropnie tajskie żarcie...:D
Ta dynia po marokańsku jest wyjątkowo prosta :) Ja tam kulinarnym talentem nie jestem. Ale się udało. I potrawa pyszna, i ze zdjęć jestem zadowolana. I najważniejsze - rodzinie smakowało.
Usuńpowiem Ci szczerze, że przepis jest dla mnie mocno oryginalny i kurczę nie wiem czy bym się na niego zdecydowała
OdpowiedzUsuńchoć może gdybym była Twoim gościem i coś takiego dla mnie być przygotowała, to wtedy bym się skusiła by spróbować...:)
cieszę się, że dookoła mnie sa ludzie którzy nie boją się eksperymentować
Całe Maroko odnajdziesz w tym przepisie. Mdła dynia,ostra cebula, orzechowy olej arganowy i płątki migdałowe, słodkie rodzynki, aromatyczny cynamon. I te kolory - biel, pomarańcz, brąz. Całe Maroko :)
Usuńwygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńDzisiaj była powtórka :)
Usuń