Dla Was piszę

1 stycznia 2015

Zamiast życzeń



Ludwik Jerzy Kern - Bajka o starym i nowym roku

O jednej porze,
Raz do roku,
W zimowej nocy ciemnym mroku,
Gdzieś,
Gdzie nie sięga ludzki wzrok,
Schodzi się z rokiem rok.

Jeden jest wielki,
Z siwą brodą,
Drugi jest mały,
Z buzią młodą,
Czyli, by rzec innymi słowy:
Jeden jest Stary,
Drugi Nowy.

Gwiazdy, jak świeczki lśnią na niebie,
A oni stoją obok siebie.
Coś sobie mówią, patrząc w oczy,
Ale nikt nie wie, o czym.

Potem w ciemności słychać kroki...
To się rozchodzą oba roki.
W całkiem przeciwne idą strony.
Stary, znużony i zmęczony,
Nowy, o jasnych, złotych lokach,
Wesoło sobie mknie w podskokach.

Po chwili
Cichnie odgłos kroków
W zimowej nocy ciemnym mroku,
Gwiazda za gwiazdą w górze gaśnie
I robi się na świecie jaśniej,
I znika czarnej nocy cień,
I wstaje nowy, jasny dzień,
I budzisz się, przecierasz wzrok,

I witasz - Nowy Rok.

7 komentarzy:

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...