Dla Was piszę

1 listopada 2012

Czas na podsumowanie: Październik miesiącem maseczek

Październik mamy już za sobą. Przed nami szary, deszczowy i smutny listopad. Akcja „Październik miesiącem maseczek” zainicjowana przez Malinę już się zakończyła. Czas ją podsumować.
W ramach akcji napisałam o czterech maseczkach. Mam cerę mieszaną. Z tego powodu moje maseczki najczęściej mają działanie oczyszczające.
Do codziennego stosowania i oczyszczania wspaniale sprawdziła się maseczka Ubtan Hesh (klik).

Mój faworyt – Luvos Maseczka peelingująca z olejkiem z pestek brzoskwini – oczyszcza i odżywia (klik).

Biała glinka z Ecospa delikatnie oczyszcza i nadaje zdrowy odcień cerze (klik).


Oczywiście na samym oczyszczaniu nie można bazować. Odżywianie zapewniała mi Babuszka Agafia (klik).

Jeszcze o trzech maseczkach pisałam na blogu.
Były to:
Błękitna Glinka Wałdajska (klik)

Certyfikowany organiczny  peeling i maska 2 w 1 z linii Eco garden Ava (klik)

Maseczkę Oczyszczająca Garden of Eden Noni Care (klik)
Maseczkowa akcja to był świetny pomysł. Oczywiście z maseczkami nie rozstaję się. W ich stosowaniu braku systematyczności zarzucić mi nie można. Jestem zdecydowanie „maseczkowa” i z pewnością jeszcze o nowych maseczkach u mnie  przeczytacie.

A jak Wam poszła „Akcja maseczka”? Czy któraś z moich recenzji okazała się pomocna?
Dla przypomnienia dodam tylko, że maseczki Luvos znajdują się z rozdaniowych zestawach (klik). Kto ma ochotę niech się przyłączy.

32 komentarze:

  1. Az si wierzyć nie chce że to już listopad :( Ja maseczki również będę stosować dalej! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety listopad :( Mam już jedną nową maseczkę na oku :)

      Usuń
  2. Ja ostatnio też szaleję z maseczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje maseczki na blogu nie pojawiały się co prawda zbyt regularnie, ale po jednej na każdy z czterech tygodni października- odhaczone ;)

    Luvos stał się moim maseczkowym faworytem i absolutnie zdominował liczebnościowo ranking :D

    Z Twoich zbiorów najbardziej zainteresowała mnie maseczka Babuszki Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja kocham maseczki,nie mogę się bez nich obyć <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam jeszcze napisać wczoraj o jednej maseczce, ale niestety nie jestem w stanie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Och już Listopad ale są tego plusy-już zbliżają się święta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie udało się zrecenzować dwie maseczki.
    Obydwie z firmy Lirene.
    Jedna okazała się być odkryciem, druga, niestety, bubelkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem zdarzają się buble :) U mnie Nonocare się nie sprawdziło do końca :)

      Usuń
  8. akcja była fajna. coś się działo! no i była motywacja, żeby jednak czymś buzię pomazać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Glinka z Ecospa mnie ciekawi. Akcja świetna! Na maseczkach nie skończę:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. ale ten czas pedzi ... pamietam jak ta akcja dopiero wchodzila a juz listopad... wow .... swietne te maseczki - skusilabym sie na kilka....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Godne uwagi maseczki.P.S.Maskę z jaśminem z organic shop wybrałam w sumie dzięki Tobie,przeczytałam Twój komentarz i się nie zastanawiałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa jestem jaka recenzja będzie maski z figą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzieki za inspiracje wyprobuje glinke;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzieki za inspiracje wyprobuje glinke;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Akcja maseczkowa to wspaniała sprawa. Uwielbiam maseczki. Dzięki tej akcji odkryłam maseczki Luvos, dla mnie są rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  16. A Agulka wysłała maila do Maliny?

    OdpowiedzUsuń

Chętnie czytam Wasze komentarze i za każdy dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...